czas płynie leniwie ;-) Doczekałam się i oto wypoczywam. Niestety finanse są takie jakie są więc w tym roku urlop spędzę
w mieście, być może wybiorę się do koleżanki na działkę - na kilka dni.
Jednak nie narzekam - zawsze sobie powtarzam, że trzeba się cieszyć tym co się ma prawda ? A ja mam jeszcze rower, który dziś został odkurzony i doprowadzony do użyteczności - oby tylko pogoda dopisała. Ja zaczynam urlop a syn idzie do pracy - przy wielkiej pomocy pewnej dobrej duszyczki - mój Igor, który od 9 m-cy bezskutecznie szukał pracy jutro zaczyna ... Zobaczymy co z tego wyjdzie.
i oto kilka fotek moich dzisiejszych poczynań
Chciałam bardzo serdecznie podziękować za Wasze przemiłe komentarze i odwiedziny.
Pozdrawiam cieplutko ;-)
Świetne, bardzo fajnie wyglądają, w szczególności ta pierwsza:)
OdpowiedzUsuńbransoletki uwielbiam! piękne wszystkie!:))
OdpowiedzUsuńAle piękności popełniłaś na urlopie! :) Bardzo fajnie wyglądają sznureczki w zestawieniu ze złotym kolorem dodatków. Życzę dużo urlopowego relaksu i oczywiście pięknej pogody! Ja na urlop, dopiero w końcówce sierpnia:) Pozdrowienia, S.
OdpowiedzUsuńPraca pełną parą widzę :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)